Problem z rozrządem 1.4 tsi

[szkoda]

Widocznie skonstruowanie silnika z łańcuchem rozrządu przerasta ich możliwości

:lol:

Dziadostwo, dziadostwo i jeszcze raz dziadostwo.

bezustannie promuję to hasło, jeszcze ktoś tu ma dobre:
"Po zakupie mamy cię w dupie" :busted:

[idas]

Hehe...akurat przed chwila zadzwonila do mnie mila pani z VW z akieta na temat moich odczuc i jakosci uslug serwisow :twisted:
No to pewnie bardzo zanizylem im srednia :diabelski_usmiech

[liveact]

Mi babka pod przedszkolem syna wjechała w prawy bok FL II... nieco ponad miesiąc samochód miał... aż szkoda mi go było, taka świeżyzna i tu taki zonk... Auto jest w leasingu i zrobiłem błąd, że dałem zlecenie na POL MOT na Ursynowie... Musiałem fakturę zapłacić (VAT, bo ubezpieczyciel płaci kwotę netto), ponad 1100 zł, wypożyczalnia sobie zażyczyła za auto zastępcze 276 zł VATu, w sumie wymiana drzwi w Skodzie wyszła na ponad 7600 zł... A jak chciałem zmienić warsztat, to ci z POLMOTu nie chcieli mnie wypuścić z rąk...
Ceny są takie żenujące, że tragedia...
Jeszcze wystraszyłem się tego rzorządu, jak ktoś na forum napisał, ze po 6000 km miał z nim problem... Podobno rok temu VW zmienił cos z tym rozrządem, ja mam przejechane 10500 km i na razie, odpukać, nic sie nie dzieje w temacie
I żadnych wizyt w warszawskich serwisach nie chcę...
Po odbiorze auta z serwisu pani wynajęta przez VW z firmy badawczej pytała się mnie o doznania odnośnie tej naprawy... nie wiem, czy średnia moich ocen przekroczyła 3-4, na max 10 pkt...

[LUKI]

Podobno rok temu VW zmienił cos z tym rozrządem

05.2010

[liveact]

Mialem zle informacje :wink:

[leszekmw]

05.2010

jesteś pewien ? skąd masz tą informację ?

[radik79]

Witam,

Mam pytanie do tych którzy wymieniali nastawnik o numerze sprzed 2010.
Czy SAP daje tylko 70% na część, czy na robociznę też można dostać jakiś rabat?

Pozdrawiam,
Radik79

[LUKI]

10.07.2012 wstawiłem taki post:

no dobra CAXA RULEZ mam dla Was dobrą zagadkę:

O2FL
1.4TSI 6gang
34k km
data produkcji 06.08.2010

Auto generalnie jeżdżone dynamicznie /miasto 80%, trasa 20%/ do tego często wsiadam ja i jest ogień na tłoki.

No i zagadka dla Was :!:

Dziś śmigałem Octavią i tradycyjnie chciałem ją przegonić. Także na zielonym jedynka do czerwonego i wrzuta na drugi, drugi do czerwonego i wrzuta na trzeci - ale :!: - przed wrzutą na trzeci coś tak jakby się podwiesiło i auto nie ma takiej mocy :!:
Normalnie trójka, czwórka, piątka, szóstka - auto nie mam kopa. Na zegarach nic nie wyskoczyło.

Oczywiście normalnie trzeci, czwarty, piąty, szósty bieg i Octavia jedzie, ale bez powera.

Podjechałem do znajomego - wsiadam odpalam i jadę - normalnie znów ma power :!:

Wskoczyłem na S8 przeciągam ją do czerwonego i jeb znów się podwiesiło coś i nie ma mocy. Zatrzymałem się, wyłączyłem silnik. Włączyłem i znów jest normalnie :!:

Ciągnie bez problemu do około 5k obrotów, ale później coś się blokuje albo coś...


Nigdy wcześniej nie miałem takich akcji z CAXA.


Pod kompa nie podpinałem bo magik kowal2002 jest na wakacjach



Także WTF?




A dziś odebrałem Octavie z ASO - miałem wymieniany "wadliwy nastawnik faz rozrządu" (do tego akcja serwisowa z 3stopem w kombi oraz wymiana maty grodziowej od strony silnika - deformacja).

Przed wymianą nastawnika usłyszałem dwa razy takie terkotanie przy odpalaniu (pierwszy raz przy około 30k km drugi raz przy około 36k km)


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=CzwpzXLX2Aw&feature=player_embedded[/youtube]


Do tego bardzo głośno chodził przy odpaleniu, efekt karetki przy zapierdalaniu, wieszający się boost przy zapierdalaniu (over boost condition - taki błąd wywalało jak kowal2002 podpiął się pod kompa).


Przed odbiorem z ASO pojechałem na jazdę testową z moim doradcą i jak ręką odjął!

Z rolki od 60km/h do 185km/h idzie płynnie, następnie trafiłem na zielone i tak samo 1 do czerwonego, 2 do czerwonego, 3 do czerwonego i zapierdala - nic się nie wiesza, etc :!:


Napinacz łańcucha rozrządu oraz sam łańcuch bez zarzutów, także mam nadzieję, że będzie już dobrze :!:


BTW

gdyby nie kowal2002 OCP, maciejek VAGTECH oraz mój magik z ASO byłbym w czarnej dupie :!:

[Wojtas_Poznań]

data produkcji 06.08.2010

miałem wymieniany "wadliwy nastawnik faz rozrządu"

a podobno od 05.2010 miały już być zmienione/poprawione nastawniki ? :lol:

Przed odbiorem z ASO pojechałem na jazdę testową z moim doradcą i jak ręką odjął!
Z rolki od 60km/h do 185km/h idzie płynnie, następnie trafiłem na zielone i tak samo 1 do czerwonego, 2 do czerwonego, 3 do czerwonego i zapierdala - nic się nie wiesza, etc
Napinacz łańcucha rozrządu oraz sam łańcuch bez zarzutów, także mam nadzieję, że będzie już dobrze :!:

[LUKI]

a podobno od 05.2010 miały już być zmienione/poprawione nastawniki ? :lol:

i tak samo w szoku był mój Magik z ASO :!:

[szkoda]

kumpel rozgląda się za nowym samochodem, padło na Alteeę 1,4TSI, w czasie wizyty w salonie handlowiec mu odradził, bo twierdzi, że wszystkie egzemplarze, które sprzedał w tym roku wróciły do nich na gwarancji, ale oprócz rozrządu mówił też o chlaniu oleju a z tym się zdaję się u nas nie spotkałem, owszem w 1,8, ale 1,4?! :?
Doradzał mu 1,2.
Swoją drogą punkt dla sprzedawcy

[blind_walker]

szkoda, albo nie mają wyrobionego limitu sprzedaży na 1,2TSI. :P

[szkoda]

szkoda, albo nie mają wyrobionego limitu sprzedaży na 1,2TSI. :P

też o tym pomyślałem, ale to dziwny sposób sprzedaży - jak dla mnie

[AdamB]

też o tym pomyślałem, ale to dziwny sposób sprzedaży - jak dla mnie

Po takim sposobie sprzedaży odpuścił bym sobie całkowicie grupę VW. :szeroki_usmiech

[Ceed1]

handlowiec - bajerant. Wciskał co miał albo na czym najlepiej zarabia. Już z tej bajki o chlaniu oleju można wywnioskować, że gościu ściemniał. Do tego fajnie, że wszystkie 1,4 TSI z tego roku zdążyły się już popsuć. Chyba sprzedał ich aż 2.

[LUKI]

kumpel rozgląda się za nowym samochodem, padło na Alteeę 1,4TSI, w czasie wizyty w salonie handlowiec mu odradził, bo twierdzi, że wszystkie egzemplarze, które sprzedał w tym roku wróciły do nich na gwarancji, ale oprócz rozrządu mówił też o chlaniu oleju a z tym się zdaję się u nas nie spotkałem, owszem w 1,8, ale 1,4?! :?
Doradzał mu 1,2.
Swoją drogą punkt dla sprzedawcy

debil i tyle

[szkoda]

też o tym pomyślałem, ale to dziwny sposób sprzedaży - jak dla mnie

Po takim sposobie sprzedaży odpuścił bym sobie całkowicie grupę VW. :szeroki_usmiech

tak też się stało :lol:

Chyba sprzedał ich aż 2

szczerze mówiąc nie sądzę, żeby było ich jakos miażdżąco więcej

[piociel]

Cholera, moje jest z IX.2010 i też raz miałem taki odgłos przy odpalaniu i czasami nie idzie.

[Wojtas_Poznań]

piociel, jazda na wymianę póki jeszcze gwarancja jest :diabelski_usmiech

[LUKI]

piociel, jazda na wymianę póki jeszcze gwarancja jest :diabelski_usmiech

+1

[radik79]

nie bawią się w wymiane samego nastawnika, wymienili mi też rozrząd

[michal8937]

Chyba i mnie to dopadło, tyle że w golfie 6. Ostatnio trochę się ścigałem ze znajomym, który ma golfa 4 1.9 tdi 90 KM po chipie- nie wie na ile , bo kupił auto używane. Na jedynce i dwójce fajnie mi idzie, ale od 3 i po przekroczeniu 5tyś obr silnik coś słabo idzie. W sumie ledwo dawałem radę z nim wygrywać na takich sprintach. Ogólnie ostatnio rozrząd głośniej pracuje, a już na pewno głośniej niż na początku. Przebieg to 33 tyś km, 1.4 tsi 122.

[iFi]

byłem dzisiaj w ASO w związku z dziwnym przyspieszaniem mojego samochodu... samochód jak na wizytę w aso przystało działał idealnie... ale przejechałem się samochodem dealera... miał niecałe 9tyś i czekał na wymianę rozrządu... człowiek z aso. powiedział że zmienione nastawniki wkładają przy wymianach, to co wychodzi z fabryki to jak stwierdził różnie bywa. samochód był z 2011...

[endryu]

W którym ASO byłeś i co dalej :?:

[iFi]

TMT we Wrocławiu... Z moim samochodem nic dalej... Mam nadzieję, że jeśli faktycznie coś mu jest to w końcu wywali się jakoś. Sam już nie wiem. Ten którym jeździłem zachowywał się tak jak mój w pewnych momentach... Tyle, że powinien iść do naprawy, w moim rozrządu jak na razie odpukać nie słychać.

Piszę jednak o tym samochodzie bo:
1. Rozwalił mnie przebieg - 9tyś km i do wymiany :shock:
2. Rocznik 2011 co chyba jedynie mówi, że nie poprawili wadliwych części...

Echh... ta technika